Forum tajemniczeopowiadania Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Odcinek 2

 
Odpowiedz do tematu    Forum tajemniczeopowiadania Strona Główna » Rozterki i zwariowane życie nastoletniej Magdy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Odcinek 2
Autor Wiadomość
Paulcia :*
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: LoS AnGeLeS

Post Odcinek 2
-ok Olcia chodz na chwile-zawołała Magda
-Ok no co jest?
-Słuchaj musimy pogadać
-Ok ale o czym
-Słuchaj Max zaczał sie do mnie znowu podwalać ale ja tego nie che i musze z tym skończyć zobaczył, że Sebastiana nie ma już na horyzoncie i chyab pomyślał, że coś może miedzy nami być ;/
-Hm...wiesz powiedz mu, że nic z tego ale zawsze możesz się nim pobawić niech pocierpi ty cierpiałaś i to długo..
Magda jakaś zadowolona nie była widziła,że za rok może z tąd wyjechać nawet może nawet szybciej. Niechciała tu nic zostawiac. Byli tu jej przyjaciele i rodzina. Chciała jakoś spędzić tak ten rok z przyjaciółmi bo przecież za rok miała wyjechać. Nawet wydawało się jej to jakieś realne ale wszystko się skończyło gdy jej przyjaciółka Ola związała się z Arkiem. Mowiła, że to na żarty, ale jak dla Madzi to nie były żarty tylko miłość i para na prawde. Minął caly rok szkolny Magda miała świadectwo i srednią 5.1. Dostała nagrode rodzice byli szczęsliwi. Niestety nadszedł dzień wyjazdu Magda spakowała rzeczy wyszła na spacer ze swym psem Niri poszła do swojej koleżanki Ani. Magda traktowała Anię teraz jak przyjaciółkę od czasu gdy Olka się związała z Sebastianem
-Madzia ja wiem, że Ci jest ciężko tam iść każdemu by było ale chodź pójdziemy razem musisz się pożegnać z Olą
-Ja wiem..ale ja nie potrafie mam tego dość...wiesz że Arka nie kochałam a Olka była moja przyjaciółką
-Ja to wiem ale musisz to zrobić ...musisz się pożegnać
-Ok ale chdź ze mną i pojdziemy z Niri wrazie czego poszlyśmu na spacer i tak do Oli wstąpiłysmy oki?
-Ok niech już bedzie.
Szły powoli rozmyślając. Bała się tego spotkania podejrzewała,że bedzie tam Sebastian jak i pewnie Dawid i Kinga. Wcale się nie pomyliła.
-Cześć Ola
-Cześć Ania i Madzia
-Co tam??
-No nic oprócz tego, że ja przyszłam się pożegnać
-Aha więc jednak wyjeżdzasz tak jak mówiłas
-No tak jakoś wyszło wejdźcie zapraszam
-Nie bo jak widzisz ja jestem z psem i nie wiem jak twój na to zareaguje
-Spoko wejdź jest Kinga Dawid i Arek a psa zamkne w domu
-No ok
-czesć wszystkim
-Cześć
-O Madzia masz swojego pieska tu-ucieszyła się Kinga
-No tak
Rozmawiali chyab godzine jak nie dłużej ale nagle zadzowiniła Madzi komórka
-Czesć Madziu przyjdź do domu za godzinę do pojedziemy do się pożegnać
-Ok no to narazie jeszcze mi akurat godzine zejdzie
-no to czesć
-ok pa
-No więc sory ale nie wiem czy wiecie..-nie dokończyła
-No co?
-No ok ja wyjeżdzam jutro no i przyszłam się pozegnać a to już chwile trwa
-Pozegnać??-Krzykneli wspolnie
-Tak pożegnać
-To jak to pożegnać nie rozumiemy-spytała Kinga
-wyjeżdzam poprostu i mam maleńką prośbę
-Tak jaką porobie wam pare fotek ok??
-Jasne nie ma sprawy
Madzia wzieła komórke do ręki i porobiał pare fotek.Wszyscy się uśmiali nagle Kinga wymyśliła pewną rzecz
-Hey Madzia a o której lecisz?
-Jutro o 14
-Aha-odpowiedzieli wspólnie
-Więc tak..Madzia o godzinie 11 przyjdz z Ania do Milany pogadamy pośmiejemy się, porobisz jeszcze jakieś fotki a pożniej do nas dojdą jeszcze Robek Max i jeszcze kilku
-Ok nie ma sprawy
-Dobra teraz to ja jusz musze isć ok no to do jutra
-Ok narazie
Rano Magda ubrała się w białą krótką spódniczkę biały top i biały kozaczki,rozpuściła włosy i zrobiła makijaż,a na top zarzuciła biały kangurek.Gdy skończyła poszła do Ani i razem poszły do Milany. Gdy doszły zobaczyły już Olę,Sebastiana,Dawida,Kingę,Robka,Maxa,Pawła,Sylwie,Bogusie,Justynę,Wojtka,Piotrka. Ucieszyla się zobaczyła ich wszystkich. Wszyscy się świetnie bawili. Niestety była godzina 13 a o 14 ju ż mieli wyjechac z domu. Wszyscy postanowili Magdę odprowadzić do domu, a że Magda wspomniała,że musi jeszcze wypropwadzić Niri postanowili spędzić ze swoja przyjaciółką kilka chwil. Nadzeszła 14 przyjaciele odprowadzili ją do domu i odeszli. Magda była smutna wyjechała i zobaczyła,że mimo tego wszystkiego jednka miała przyjaciół, miła i ma dalej oni nei znikną ucieszyła się chociaż dlatego,że na święta miała przyjechać do Polski i wtedy spotka się ze znajomymi. Wszyscy mieli być w stały kontakcie listownie na miela gg czy też sms i rozmowy na skeypie i prtzez telefon. Gdy przyjechała do domu okazała się, że ma swój własny pokój z łazienką rodzice też maja taki sam pokój a jej siostry beda miały wspólny ale to nei to ją ucieszyło zaraz po przyjeżdzie wyszła na polę z Niri się przejść może pozna jakiś ciekawych ludzi. Okazło się,że koło niej mieszka dziewczyn w jej wieku o imieniu Kate(czytaj Kejti). Odrazu się zaprzyjażniły miały nawet chodzić do tej samej klasy. Kate poszła razem z Magdą i Niri na spacer spotkały naj[przystajniejszego chopaka w mieści Kate powiedział Madzi,że podoba siędziewczyną. Był mały problem tylko tyle, że on nie ma dziewczyny bo jak mówił nie znalazł właściwej. Chłopak był przyjacielem Kate. Łukaszowi odrazu spodobała się Madzia,a dziewczynie Mirek.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 10:09, 03 Cze 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum tajemniczeopowiadania Strona Główna » Rozterki i zwariowane życie nastoletniej Magdy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin