Forum tajemniczeopowiadania Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Odcinek 1

 
Odpowiedz do tematu    Forum tajemniczeopowiadania Strona Główna » Rozterki i zwariowane życie nastoletniej Magdy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Odcinek 1
Autor Wiadomość
Paulcia :*
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: LoS AnGeLeS

Post Odcinek 1
Można pomyśleć, że to następna nudna albo miłosna historia. Ta nie będzie taka będzie opowiadać o dwóch przyjaciółkach Magdzie i Oli. Dziewczyny były przyjaciólkami od zerówki teraz chodziły już do szóstej klasy podstawówki. Koło Magdy często się kręcili jacyś chłopacy a w Oli był zakochany Dawid tak jak i ona w nim. Magda była najpopularniejsza dziewczyną w klasie. Zawsze pomagała innym jak ktoś był w potrzebie. Gdy chłopacy robili rankingi kogo najbardziej lubią Magda zajmowała pierwsze miejsce wśród dziewczyn a potem Kinga i Ola. W Magdzie od trzech lat kochał się Max. Ona tego nie zauważała. Raczej nie chciała zauważać. Szósta klasa podstawówki początek roku szkolnego i dyskoteka. Wtedy były dziewczyny bardzo złe na chłoapaków ze swojej klasy bo wszyscy się od nich odwrócili i woleli dziewczyny z kasy "B". Można wcale się im niedziwić gdy po 6 latach współpracy i znajomości klasowej wszystko się momentalnie zmienia o 180 stopni i to na samym początku roku co za niefart pomyślały. Magda zauważyła, że w połowie dyskoteki Max wyszedł. Gdy szła do domu napisała my Sms "Co tak szybko znikłeś?" Max ucieszył się na smsa od Madzi i szybko odpisał "A co chciałaś żebym cię odprowadził?"Pisali do sibei różne sms aż wreście chłopak wyznał Magdzie, że ją kocha. Magda skończyła pisanie nie odezwała się dopiero na nastepny dzień w szkole. Gdy wszystkie dziewczyny były postanowiły,że za to wszystko co chłopaki im zrobili one się im odwdzięczą. postanowiły postanowiły wspólnie, że beda udawały jakby ich niewidziały. Gdy oni coś do niech mówili one nie reagowały jakby nic nie słyszały. Chciały aby chłopcy zobaczyli jak to jest gdy połowa klasy się od Ciebie odwróci. Jednak jak to chłopaki z ich klasy nie dali za wygraną. Klasa była tak ze sobą i z "b" klasą pokłuceni,że interweniowali nauczyciele,ale to i tak nic nie dało. Klasa nie mogła siebie znieść. Były codzienne rywalizacje były zacięte już niewiedzieli jak sobie przypiec, żeby wygrać. Lecz nawet "b" klasie się to znudziło. Zostały tylko dwie dziewczyny i reszta chłopaków z Magdy klasy. No teraz Aśka i Monika zostały same ich klasa niechciała je znać. Zostały same nie jeszcze miały chłopaków z "a" klasy. Dziewczyny z "a" i część chłopaków z " a" też już mieli tego dość chciali się pogodzić i tak też zrobili. Dziewczyny wygrywały były szczęśliwe teraz zostało tylko kilku chłopaków: Wojtek Max Robert i Hubert a z nimi Aśka i Monika. Mała grupka miała małe możliwości. Niestety wtedy już trzabyło się pogodzić, ale tylko tak żeby nauczycieli widzieli, że wszystko jest dobrze. Tak było dobrze ale tylko na lekcjach, a w czasie przerw była dalej zacięta i ostra rywalizacja. Nauczycielie nie mieli już do nich słabości widzieli ich na przerwach i przez to wszystko Max i Monika z piątkowych uczniów zrobili sie uczniami na niedostateczny. No Monika w drugim semestrze się poprawiła,ale chloapaki bujali się w nich dalej. Minął wrzesien i połowa pażdziernika. Chłopacy dalej kochali się w Asi i Monice ale to uczucie powoli zanikało. Dziewczyny już wygrały więc było to jej czy chłopaki dalej się uganiają za Moniką i Joanną. Dla Magdy jednak to nie było obojętne zwierzyła się Oli, że zakochała się w Maxie i ze on jej się śni po nocach. Chcieli rozgryść to ale sytuacja sama się ustatkowała wszystkie uczucia chłopaków do klasy "b" znikły. Magda się wycierpiała Max udawał, że dalej jej nie kocha. Mineły dwa tygodnie w Madzi zakochał się Arkadiusz. Zaczał ją obdarowywać i adorować. Wszystko był w porządku,ale Magdzie to się podobało tylko dlatego ponieważ chciała odgryżć się Maxowi za to, że przez niego tak cierpiała. Zgodziła sie chodzić z Arkiem ale to wszystko za namową jej przyjaciółki. Byli ze sobą pięć miesięcy. Dawała Arkowi powody do zerwania a on jej w końcu Magda miała porzadną wymówkę.Olka zakochała się w Arku i często ze sobą gadali a njbradziej Magde zabolało to,że jak Ola nie miała racji Arkadiusz zaczął ją pronić.Niestety Magda go nie kochała a miłość do Maxa też wygasła w pewnym stopniu. Na klasowym ognisku zerwała bez powodu z chłopakiem. Bez powodu to było żeby on tak myślał a tak naprawde ona wiedziała,że gdyby nie Olka to by było wszystko wporządku. Mineły wakacje,a Magdzie było smutno nudne wakacje z koleżankami. Rozpoczęcie roku szkolnego. Po Mszy świętej dziewczyny spotkały się przed wyjściem z Koscioła.
-Czesć Madzia
-O jest Sylwia Ewelina kogo brakuje?
-Cześc Ola
-Cześć Madzia i Ania
-Cześć
-Cześć wszystkim
-Hey -odpowiedziały hurem
-No dobra teraz jak jesteśmy wszystkie chodźmy do szkoły
-Ok no to chodźmy
Poszły do szkoły zastanawiały się wspólnie,kto dojdzie do ich klasy. Po nudnym apelu jakie wygłosił dyrektor zaczeły rozmowę:
-Hm..ciekawe kto będzie naszym wychowawcą?-spytała Magda
-Mam nadzieje, że naszym wychowawcą niebędzie ani Gazda ani Prajsnarowa-odpowiedziała Kinga
-Nom też tak sądze-odpwoiedziałą Magda
-Jasne kto by je chciał za wychowawczynię??-spytała Ola
-Nie wiem ja napewno nie..zdecydowanie nie-odpowiedziała Madzia
Zaczęły się śmiać gdy nagle dyrektor ogłosił,że ich nowym wychowawcą jest właśnie Prajsnarowa.
-No nie nowy rok i wdodatku ona jest naszą wychowawczynią?-Madzia była wyrażnie zła
-Widocznie my tylko zasługujemy na takie beznadziejne nauczycielki-oznajmiła Ola
-haha bardzo śmieszne ja jej niechcę..zreszta kto chce?-spytała Kinga
-No nie wiem czy ktoś ją wogóle chce ale wiem tylko jedno..-neidokonczyła Magda
-Co??-krzykneły hurkiem
-To, że musimy iść do naszej klasy ;/
-Aha ok no to na co czekamy
-No ok no to idziemy
Poszły do klasy zobaczyły te same buzie nie było nikogo nowego.
-Super nie ma żadnych nowych.-odetchneły z ulgą
Weszły do klasy i nagle zobaczyły wychowawczynie wchodzącą do klasy.
-No nie już jest wychowawczyni ;/ -westchneła Magda
Nagle otworzyły się drzwi weszedł dyrektor, a zachwile za nim nowy uczeń. Dyrcio powitał całą klasę i poprosił:
-Przyjmijscie Solińskiego jakbyście go znali wieki. Wiem, że wasz skład się nie zmienił. Nie wyróżniajcie się bo znacie się już troche ani zeby Soliński się nie poczuł źle. Po nudnej przemowie drugiego dyrektora tym razem gimnazjum uczniowie zaczeli się przedstawiać wychowawczyni. Gdy skończyli dostali nowy plan lekcji. Wyszli z sali i Magda zapytała:
-Idziemy na lody ja funduje więc jak??
-Jasne czemu nie-odpowiedziały


Post został pochwalony 0 razy
Sob 10:08, 03 Cze 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum tajemniczeopowiadania Strona Główna » Rozterki i zwariowane życie nastoletniej Magdy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin